Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osoby budzące odrazę. Miasto i ZTM debatują nad zapisem. Co dalej z niechcianymi pasażerami?

PM
Osoby budzące odrazę - miasto i ZTM debatują nad zapisem. Co dalej z niechcianymi pasażerami?
Osoby budzące odrazę - miasto i ZTM debatują nad zapisem. Co dalej z niechcianymi pasażerami? Joanna Zakrzewska
Warszawscy radni na razie wstrzymali decyzję o zmianie zapisu regulaminu Zarządu Transportu Miejskiego dotyczącego możliwości usuwania ze środków komunikacji "osób budzących odrazę". Rada stolicy uznała, że zmiany proponowane w tym punkcie przez ZTM nie pokrywają w całości problemów z jakimi zmagają się pasażerowie.

Punkt o "osobach budzących odrazę" został wprowadzony do regulaminu ZTM trzy lata temu i miał rozwiązać problemy z jakimi zmagają się mieszkańcy Warszawy z niechcianymi towarzyszami codziennych podróży komunikacją miejską. ZTM po konsultacji z innymi organizacjami, uznało, że stwierdzenie "budzące odrazę" jest niewłaściwe. Nowy zapis miał mówić jedynie o usuwaniu osób, które zakłócają porządek i bezpieczeństwo podróży. Radni miasta stołecznego Warszawy stwierdzili, że ten punkt regulaminu musi zostać doprecyzowany.

- Nam zależy przede wszystkim na tym, żeby dostosować regulamin do obowiązujących przepisów prawa. Chcemy rozdzielić przepisy porządkowe od regulaminu przewozów. Przy okazji chcemy uporządkować kilka spraw w regulaminie, w tym m.in. usunięcia zapisu o osobach budzących odrazę. Chcemy, żeby został on zmieniony, ponieważ budzi kontrowersje - mówi Igor Krajnow, rzecznik prasowy ZTM, który podkreśla, że organizacji zależy na zwiększaniu komfortu jazdy komunikacją miejską.

Osoby, które uprzykrzają podróż pasażerom, to najczęściej bezdomni, którzy zwykle podróżują bez ważnego biletu. Szybką reakcję w takich przypadkach mogliby podejmować np. kierowcy autobusów lub motorniczy, jeśli zyskaliby prawo do kontroli biletów w wyjątkowych sytuacjach. ZTM nie planuje jednak nadawać kierowcom takich uprawnień.

Zobacz też: Śmierdzący problem w komunikacji miejskiej. Co możemy zrobić? [LIST]
- Chcemy zapewnić komfort jazdy wszystkim pasażerom, którzy płacą za przejazdy komunikacją. Aktualnie mamy zasadę, która pozwala na usunięcie z pojazdów komunikacji uciążliwych pasażerów i zostanie ona utrzymana. Każdy taki przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie z poszanowaniem godności osobistej - tłumaczy rzecznik ZTM.

Wszelkie problemy z uciążliwymi osobami pasażerowie powinni zgłaszać prowadzącym pojazdy komunikacji miejskiej. Wtedy kierowcy mogą samodzielnie podjąć decyzję i poprosić taką osobę o opuszczenie pojazdu, a jeśli ma wątpliwości, to zawsze dysponują środkami łączności, które pozwolą mu na konsultację z centralą ruchu. W ostateczności w takich sytuacjach można prosić o interwencję Straż Miejską.

- Przypuszczalnie, można by powiedzieć, że na jednej z najbliższych sesji Rady Warszawy zmiana treści punktu o osobach budzących odrazę będzie poddana pod dyskusję. Najbliższa sesja odbędzie się 25 lutego. Nie mamy jednak pewności, czy konsultacje w tej sprawie, nie potrwają dłużej - podsumowuje Igor Krajnow.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Zapis o "osobach budzących odrazę" powinien być doprecyzowany czy zaostrzony?


Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto